Piątek, 1 sierpnia 2014 | 11:58:48
Kiepska pogoda, świetny nastrój.
Biegaliście kiedyś w deszczu? Polecam! Nic nie daje takiego powera ja przebieżka w mokrym parku, gdzie powietrza pachnie wilgocią.
Nic nie uszcześliwa bardziej niż dawka endorfin z samego rana. Wczoraj dopadł mnie podły natrój. Dziś, 5 km przebiegnięte i czuję się jak nowo narodzona.
Kto się przyłącza? Biegamy regularnie???
Nic nie uszcześliwa bardziej niż dawka endorfin z samego rana. Wczoraj dopadł mnie podły natrój. Dziś, 5 km przebiegnięte i czuję się jak nowo narodzona.
Kto się przyłącza? Biegamy regularnie???