Wielkimi krokami zbliżają się tak długo wyczekiwane przez nas Święta. To wyjątkowo magiczny okres roku, który spędzamy w gronie najbliższych przy obficie zastawionym stole. Jak zatem poradzić sobie ze świątecznym łakomstwem i dokonywać mądrych wyborów żywieniowych?
Należy zacząć od tego, co zawsze przyczynia się do sukcesu, czyli od dobrego planu. W tym wypadku o tyle nam łatwiej, że najczęściej wiemy, co będzie się składać na świąteczne menu. Dlatego zanim głodni zasiądziemy do stołu, skomponujmy swój własny Bożonarodzeniowy jadłospis.
Ile kalorii ma Wigilia?
W wigilijny poranek zjedzmy zarówno pierwsze jak i drugie śniadanie. Posiłki te powinny pokryć w około 40%-tach naszą dzienną dawkę kalorii. Oznacza to, że do „wykorzystania” pozostaje nam 60%, co w przeliczeniu na wartość energetyczną daje nam ok. 800-1300 kcal. Warto zatem zapoznać się z kalorycznością poszczególnych świątecznych potraw i zaplanować swoją wieczerzę tak, aby zmieścić się w tym przedziale. Przyjrzyjmy się zatem barszczowi, od którego najczęściej zaczynamy kolację wigilijną. Porcja tej zupy z dodatkiem 5 uszek z grzybami ma 140kcal. Kolejną potrawą, której nie może zabraknąć na naszym stole jest kapusta z grzybami. Jej 2 płaskie łyżki (ok. 50g) dają nam 40kcal. Następnie weźmy pod lupę kaloryczność pierogów z kapustą. Tutaj już możemy się nieco zaskoczyć, gdyż zaledwie 3 sztuki mają 225kcal. 50 g porcja śledzi w śmietanie to 90 kcal, a 100g smażonego karpia, który jest stałym elementem Wigilii to 180kcal. Do tego dochodzą oczywiście nasze rodzinne, tradycyjne potrawy oraz rozmaite słodkości, a cała uczta zwieńczona jest lampką wina. Wartość energetyczna poszczególnych potraw może nas przerazić, ale pamiętajmy, że istnieją skuteczne, a zarazem zdrowe sposoby na jej obniżenie.
Jak zdrowo spędzić święta?
Barszcz możemy przyrządzić na bulionie warzywnym, nie musimy wykorzystywać tłustego, mięsnego wywaru. Tradycyjnego karpia oraz inne ryby zgrillujmy, upieczmy lub ugotujmy, a śledzia schowajmy pod jogurtową pierzynką wypierając tym samym jej tradycyjną, majonezową wersję. Do przygotowania klasycznej kapusty z grzybami możemy z powodzeniem użyć przypraw wspomagających trawienie, czyli np. kminku. Pamiętajmy także o przyspieszającym metabolizm chrzanie, który stanowi świetną bazę do sosów. Pyszne pierogi zyskają na lekkości jeśli nie zjemy ich w towarzystwie zasmażek. Smakowite ciasta i desery możemy przygotować z mniejszą ilością cukru lub zamieniając jego dodatek na korzystne słodziki takie jak ksylitol. Pamiętajmy, że słodycze zjadane na pusty żołądek wzmagają apetyt na kolejne porcje, więc świąteczne wypieki zostawmy sobie na sam koniec uczty. Czerwone wytrawne wino zamieńmy na białe, gdyż wbrew powszechnej opinii to właśnie ono wspomaga proces trawienia, ułatwiając ruchy perystaltyczne jelit. Dodatkowo, wprowadźmy do naszego jadłospisu napary z ostropestu plamistego oraz czystka, które wspierają pracę wątroby.
Nie zapominajmy również o ruchu. Święta to doskonała okazja do spędzenia czasu z najbliższymi, dlatego zachęćmy ich do wspólnego spaceru. Niepowtarzalna zimowa aura panująca za oknami, a także pięknie przyozdobione ulice powinny skutecznie przekonać Twoją rodzinę do tego pomysłu.
Najważniejsze, aby w tej świątecznej bieganinie nie dać się zwariować, a czas ten wykorzystać na odpoczynek i wyciszenie. Kluczem do sukcesu będzie zachowanie umiaru, a jeśli zdarzą nam się żywieniowe wpadki, bądźmy dla siebie wyrozumiali. Cieszmy się z czasu spędzanego w gronie najbliższych, a małe grzechy zwalczmy zdrowymi wyborami w kolejnym dniu.
