Wraz z Nowym Rokiem, rozpoczynamy pracę nad długą listą swoich postanowień. Obiecujemy sobie, że zaczniemy być punktualni, obowiązkowi, wyspani, odpowiednio odżywieni, wysportowani, a koszula na następny dzień zawsze będzie wyprasowana. Staniemy się wręcz idealni zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Jednak z każdym potknięciem, nasza motywacja spada, aż w końcu, już pod koniec pierwszego miesiąca, z naszych postanowień nic nie zostaje. Jak temu zapobiec?