Diet map

Często słyszaną radą, zarówno w tramwaju, metrze, na łamach wielu czasopism kobiecych lub na stronach internetowych jest, by unikać węglowodanów (szczególnie makaronów i ziemniaków) w diecie odchudzającej. Produkty te bowiem obarcza się winą za brak efektów w redukcji masy ciała. Osoby głoszące powyższe lub podobne im teorie, za podstawę tych twierdzeń przyjmują wysoką kaloryczność produktów zbożowych i ziemniaków, ich wysoki indeks glikemiczny oraz wpływ na wydzielanie insuliny po ich spożyciu. Czy jest to rzeczywiście prawda?

Żyjemy w zwariowanym świecie, w którym brakuje nam czasu na wszystko. Do pracy pędzimy, w pracy gonimy, po pracy wciąż jesteśmy w biegu. Nic dziwnego, ze brakuje nam czasu na celebrowanie posiłków. W biegu chwytamy niezdrową przekąskę, spotkania odbywamy w fast-foodach przy słodkich napojach i tłustych frytkach, nie jadamy śniadań, za to zbyt obfite kolacje. To poważny błąd, gdyż odpowiednie pory posiłków sposób jedzenia to jedne z ważniejszych zasad racjonalnego odżywiania się, których powinniśmy przestrzegać w codziennym życiu. Jak możemy to zmienić?