Piątek, 3 czerwca 2016 | 06:41:11
Avatar
Nareszcie znalazłam miejsce, gdzie mogę wrzucić swoje zdjęcie. Siedzę na kolanie kamiennego Fauna, który uważnie obserwuje przez lunetę wody Jeziora Durowskiego. To moja ulubiona postać kamienna z parku przy jeziorze. To świeże zdjęcie z ostatnich wojaży z przyjaciółką.
Serwis internetowy DietMap wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Korzystając z serwisu wyrażasz jednocześnie zgodę na wykorzystanie plików cookies. Szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Zastrzeżenia Prawne.
Fajne foto :)... Ala z której strony Ty babciniejesz?
Ze strony wiekowej ;-) Czasami dopada mnie smutek i wtedy mentalnie też babcieję. Nie lubię hałasu, imprez i siedzenia długo w nocy. Chodzę do łóżka z kurami ;-) Kąpiel koło 20-21.00 i łóżko z książką do 22.00, śpię do 5-5.30 i wstaję do swoich futrzaków (na dwór je wypuszczam, karmię śniadaniem). Jeszcze rankiem lubię sobie poczytać książkę. Potem praca do 16.00, w domu jestem 17-18.00. Wciąż mi brakuje czasu, jestem coraz powolniejsza, nie wyrabiam się.
w dzisiejszym świeci dla większości ludzi doba jest za krótka... ja wstaję tak jak Ty a chodzę spać ok. 23 a i tak mam stosy prasowania upchane po szafkach, pół zlewu naczyń bo rano gotuję dla siebie i dzieciom śniadanie...
Ja mam już dorosłego syna, więc jeszcze jeden powód do babcienia, chociaż jemu jakoś nie spieszy się. Pracuje i studiuje na Politechnice, więc nawet nie ma czasu. A w ogóle co by była ze mnie za babcia? Muszę pracować, więc dla wnuków nawet czasu nie znajdę... Smutne, prawda?
Moja mama też pracuje, babcią została mając 44 lata i znajduje czas, chcieć to móc. Jakbyś potrzebowała/musiała, to byś znalazła :)
Na pewno, ale teraz nie jestem w stanie tego pojąć ;-)