Autor tego bloga
O mnie
Samotna mama dwóch cudownych dziewczynek... zawsze zabiegana, jedząca nieregularnie księgowa. Wielokrotnie próbowałam schudnąć, raz się fajnie udało na ducanie, ale efekt jojo był spektakularny... Chcę zmienić głównie moje nawyki żywieniowe, jeść regularnie... Trzymam kciuki za Was i za siebie :)
Statystyki bloga
Liczba wyświetleń: 5798
Liczba postów: 74
Liczba postów: 74
Poniedziałek, 25 lipca 2016 | 08:43:26
Dzień 105
Halo Dietmapowicze! Gdzie są wszyscy? Już na urlopach? cisza i spokój na blogach.
Znów mi padła bateria w wadze, ale może to i lepiej... złamałam się znów w ubiegłym tygodniu. Nie powinnam chodzić na zakupy sama i nie powinnam jeść poza domem zdecydowanie.
W sobotę byłam u rodziców i przeleżałam pół dnia na leżaku... spiekłam się ale i humor mi się poprawił od słońca...
Włosów gubię coraz więcej. Kupiłam kurację wzmacniającą tzn. szampon, balsam i ampułki i niestety czuję że suplementacja będzie potrzebna do wdrożenia jak najszybciej... po czesaniu mimo odżywki z grzebienia wyciągam garść włosów :( mam grzebień typowy do mokrych włosów, więc szeroki rozstaw zębów...
Pozdrawiam Czytających :)
Znów mi padła bateria w wadze, ale może to i lepiej... złamałam się znów w ubiegłym tygodniu. Nie powinnam chodzić na zakupy sama i nie powinnam jeść poza domem zdecydowanie.
W sobotę byłam u rodziców i przeleżałam pół dnia na leżaku... spiekłam się ale i humor mi się poprawił od słońca...
Włosów gubię coraz więcej. Kupiłam kurację wzmacniającą tzn. szampon, balsam i ampułki i niestety czuję że suplementacja będzie potrzebna do wdrożenia jak najszybciej... po czesaniu mimo odżywki z grzebienia wyciągam garść włosów :( mam grzebień typowy do mokrych włosów, więc szeroki rozstaw zębów...
Pozdrawiam Czytających :)
Serwis internetowy DietMap wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Korzystając z serwisu wyrażasz jednocześnie zgodę na wykorzystanie plików cookies. Szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Zastrzeżenia Prawne.
Dzień dobry, chyba to jest ten moment, kiedy suplementacja może okazać się wręcz niezbędna... Proszę nie zwlekać, bo im później, tym trudniej będzie odbudować braki. Pozdrawiam serdecznie.
Sezon urlopowy w pełni :) Miałam podobną sytuację z włosami, jednak mi pomogły napary z pokrzywy i nie musiałam łykać suplementów. Ale rzeczywiście powrót do poprzedniego wyglądu włosów trwał długo...
Dziękuję za komentarze, kupiłam biotynę i od dzisiaj łykam, najpierw duże uderzenie a później już tylko żeby przedłużyć działanie i ciachnęłam włosy o 10 cm, żeby wydawało się, że jest ich więcej fryzjerka ścięła mi je na prosto
Kasiu, zbadaj hormony tarczycy, zrób badania krwi. Sama na własną rękę możesz pogorszyć swój stan.